Rodzina Rosenbergów

Autor

Ratusz

Nazywam się Antoni Babis, mam 16 lat, jestem uczniem Dwujęzycznego Liceum Uniwersytetu Rzeszowskiego. Interesuje mnie historia ogólna (wojny, imperia, wydarzenia polityczne etc.) i sport, w wolnym czasie lubię czytać, słuchać muzyki, grać w gry komputerowe oraz tworzyć coś kreatywnego z niczego. Zdecydowałem się na udział w tym projekcie ze względu na zainteresowania historią ale także dlatego, że moja rodzina miała i ma dość duży kontakt z kulturą żydowską.

Przedstawicielka Rodziny Rosenbergów – Marie Helen Pateu

Marie-Helen mieszka w Compiègne we Francji, jest tłumaczką języków niemieckiego, włoskiego i angielskiego na język francuski. Ma 58 lat, jest mężatką i ma trójkę dzieci, nie posiada rodzeństwa. Marie-Helen zaczęła się interesować historią swojej rzeszowskiej rodziny dwa lata temu, gdy po raz pierwszy przyjechała do naszego miasta. W rozmowach zwracała na losy swojej babci i dziadka ze strony taty, bo to oni mieszkali przed II wojną światową w Rzeszowie. Sama nigdy ich nie poznała, co więcej, także jej tato prawie ich nie znał. Kontakt z Marie-Helen był zawsze bardzo szybki i przyjazny.

 

Co Marie Helen Pateu wie o swojej rzeszowskiej rodzinie?

Generalnie rzecz biorąc Pani Marie-Helen nie miała zbyt dużo informacji o swojej rodzinie z Rzeszowa, ponieważ jej ojciec był w tej sprawie szczególnie milczący i  wyraźnie nie chciał rozmawiać na ten temat ze swoją córką. Było tak może dlatego, że jego rodzice nie przeżyli wojny, a on sam został osierocony jako mały chłopiec? Jest to jak najbardziej prawdopodobne. Lecz to nie było tak, że zaczynałem zupełnie od zera. Od Marie-Helen otrzymałem kilka skanów dokumentów francuskich oraz zdjęcia rodziny Rosenbergów, a także krótkie  wyjaśnienia, co to za dokumenty i kto występuje na zdjęciach.

Zaświadczenie z 1957 roku wystawione w Paryżu informuje, że dziadek Marie-Helen – czyli Icek Rosenberg – urodził się 6 października 1898 roku w Piotrkowie, a Rosa Brust, czyli babcia Marie-Helen,  urodziła się 1 marca 1899 roku w Rzeszowie. Para pobrała się w Rzeszowie w dniu 22 listopada 1922 roku. W dokumentach francuskich są też imiona rodziców Icka – to Josek Lajb i Chaja Sura oraz rodziców Rosy – to Seiwel i Schifra.

Jak opowiadała Marie-Helen nie wiadomo, jak długo jej dziadkowie mieszkali w Rzeszowie, na pewno po jakimś czasie wyemigrowali do Paryża i tam 16 czerwca 1935 roku urodził im się syn Gerard Rosenberg (przyszły ojciec Marie-Helen).

W między czasie na emigracje zdecydowało się 2 braci Icka : David Rosenberg i Michel Rosenberg. Pierwszy z nich wybrał Wielką Brytanię, a drugi – podobnie jak Icek – wybrał miejsce swojego pobytu Paryż.

Z innych francuskich dokumentów wynika, że w czasie II wojny światowej Icek i Rosa zostali deportowani do Polski do obozu Auschwitz i tam zmarli, był wówczas rok 1942.  Marie-Helen nie wie dokładnie, w jakich okolicznościach doszło do transportu babci i dziadka z Paryża i jak to się stało, że jej ojciec (miał wtedy 7 lat) takiej wywózki uniknął. Jak wspomniałem, ojciec nie chciał o tym opowiadać, a poza tym pewnie sam niewiele wiedział i pamiętał.

Efekty poszukiwań

Główne zadania  dotyczyły opracowania dokumentacji otrzymanej od Pani Marie-Helen, dotarcia do dokumentów archiwalnych z Archiwum Państwowego w Rzeszowie oraz lektury takich książek jak: ,,Dzieje Rzeszowa’’ Tom III, pod redakcją Feliksa Kiryka, ,,Tamten Rzeszów’’ Franciszka Kotuli, i ”Dzienniczek Basi Rosenberg”, wydanej przez Muzeum w Przeworsku.

W przypadku dokumentów archiwalnych w większości moja praca  składała się na uzupełnienie i potwierdzanie informacji, które już otrzymałem, na przykład potwierdziło się, że rodzice Icka Rosenberga nazywali się Josek Lejb Rosenberg i Chaja Sura i że mieszkali w Piotrkowie, a z kolei rodzice Rosy Brust zamieszkiwali teren ówczesnego Rzeszowa. W księdze urodzeń gminy izraelickiej inne osoby z naszej grupy projektowej odszukały wpis o urodzinach Rosy Brust, faktycznie urodziła się ona 1 marca 1899 roku, a nadanie imienia nastąpiło 4 marca w bożnicy. Nowe wiadomości, jakie się tutaj pojawiły, były takie, że dziewczynka urodziła się w domu o numerze porządkowym o numerze 85 (niestety nie wiem, jaki to dziś adres w Rzeszowie), a jej tato był rzeźnikiem. Poza tym z tego dokumentu można się dowiedzieć, że Rosa była dzieckiem ślubnym, a jej rodzice: Seiwel (trudno odczytać to imię) i Shifra wzięli ślub w Rzeszowie w dniu 20 lutego 1892 roku – czyli 30 lat przed ślubem Icka i Rosy.

Znałem  dokładną datę ślubu babci i dziadka Marie-Helen, więc naturalnie moje myśli kierowały się do akt ślubnych z 1922 roku. Dokumenty na ten temat odnalazłem, ale nie było tam żadnych nowych informacji.

Jeśli chodzi o inne wiadomości. W wykazie domów Rzeszowa z 1899 roku Seinwel i Szyfra Brust są zapisani jako właściciele domu przy ulicy Abrahamsberga (numer orientacyjny 2). Nie mogłem zrobić Marie-Helen zdjęcia tego budynku, bo ta ulica już nie istnieje, kiedyś był to fragment od ulicy Gałęzowskiego do Targowej.

W tym samym wykazie znalazłem też inne osoby o nazwisku Brust, było to małżeństwo Hillela i Ester, musieli być bogaci bo mieli domy na ulicy Kopernika i Mickiewicza, ale zupełnie nie wiem, czy mogły to być osoby spokrewnione z rodziną Marie-Helen.

Jeśli chodzi o nazwisku Brust to znalazłem je też w „Dziejach Rzeszowa” tom III, znajduje się tam zdjęcie przedstawiające członków drużyny bokserskiej Bar Kochby z 1936 roku. Mężczyzna o nazwisku Brust (nie ma podanego imienia) był bokserem – ale kto to był i czy mógł być kimś z rodziny, na przykład bratem albo kuzynem babci Marie-Helen, tego nie wiem.

Z kolei w kartach meldunkowych z Rzeszowa z okresu dwudziestolecia międzywojennego znalazłem kilka osób o nazwisku Rosenberg, byli to:
Rosenberg Maurycy – urodzony w Przemyślu, więc to raczej nie była rodzina
Rosenberg Schewa – z domu Berth – więc zapewne to też nie była rodzina
Rosenberg Marja – trudno odczytać imiona jej rodziców, tu także nie ma żadnej wskazówki, aby to mogła być rodzina.

W innych dokumentach w Archiwum Państwowym w Rzeszowie znalazłem też kolejnych przedstawicieli nazwiska Rosenbergów czyli przede wszystkim Rebekę Brust. Urodziła się 8 maja 1903 roku w Rzeszowie, mieszkała na Placu Wolności nr.20 wraz z mężem Ławajem Wallachem. Jej rodzicami byli: Lazar Lippa Brust oraz Elka Liberman (z Wielopola Skrzyńskiego). Nie znalazłem żadnych dowodów, żeby byli to krewni Icka Rosenberga.

Jeśli chodzi o nazwisko Rosenberg, to bardzo ciekawa jest też historia polskiej Żydówki Basi Rosenberg z Przeworska. W czasie wybuchu II wojny światowej była szesnastoletnią dziewczynką, a od 1938 roku zapisywała w swoim dzienniczku najważniejsze wydarzenia związane z domem i szkołą. W roku 1939 zapis nagle się urywa – nie wiadomo, dlaczego, ale można się domyślać, ze z powodu wojny. O życiu Basi wiemy tylko dlatego, że ten dzienniczek się zachował. Byłem ciekawy, czy Basia mogła być spokrewniona z Ickiem (bo przecież Przeworsk leży blisko Rzeszowa) ale wydaje się to mało prawdopodobne. Z dzienniczka wiadomo, że ojciec Basi nazywał się Hersch i pochodził z Niebylca, mama Feiga urodziła się w Przeworsku, a jej rodzeństwo nazywało się: Lea, Józef i Lazar. Nic więc nie łączy się z Ickiem Rosenbergiem.

Oprócz tego pan Rafał Kocoł z Muzeum Okręgowego w Rzeszowie sprawdził w archiwach studia fotograficznego  Edwarda Janusza nazwiska klientów i znalazł tam przedstawicieli klientów o nazwisku Brust jak i Rosenberg. Osoby o nazwisku Brust zamawiały zdjęcia w latach 1898, 1918 i 1931, a osoby o nazwisku Rosenberg zostały odnotowane w latach: 1898, 1918, 1920. W wykazach studia Edwarda Janusza nie  ma jednak imion klientów, więc nie wiadomo, czy byli to babcia i dziadek Marie-Helen, ich krewni, czy zupełnie obce osoby. Nie mamy też zdjęć, które wówczas były wykonane.

Podsumowania:

Antoni Babis:

Moje ogólne odczucia związane z kwerendą w Archiwum: generalnie pozytywne, choć ilość papierów do przejrzenia może odstraszać, a zapisanie wniosku o udzielenie dostępu do sygnatur jest nieco – w mojej opinii – za skomplikowane. Lektury? Mają w sobie wiele do przekazania lecz monotonność i specyficzny styl pisania mogą zrażać do siebie.

Podsumowując wszystkie moje odczucia i spostrzeżenia, które pojawiały się podczas tych prac mogę odpowiedzieć, że projekt o rodzinach żydowskich sam w sobie był czasochłonny i wymagający, lecz satysfakcja ze znalezionych i potwierdzonych  informacji była  tym samym większa. Choć nie brakowało problemów, a los szczególnie uwielbiał rzucać przysłowiowe kłody pod nogi, to udział w tym projekcie przybliżył mi choć w promilu historię Żydów w Rzeszowie, nauczył mnie cierpliwości przy zbieraniu  danych  oraz pozwolił mi docenić mozolną pracę archiwistów.

Marie-Helen Pateau:

W styczniu 2019 roku uczestniczyłam w spotkaniu zorganizowanym przez prof. Wacława Wierzbieńca w ramach Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu w Uniwersytecie Rzeszowskim. W spotkaniu wzięli udział Żydzi, których korzenie są związane z Rzeszowem oraz województwem podkarpackim, każdy mógł opowiedzieć publiczności o związkach swojej rodziny z miastem. Tam poznałam Grażynę, która wiele miesięcy później zaproponowała mi udział w projekcie „Mój Rzeszów. Nasz Rzeszów”. Bardzo się cieszę, że mogłam w nim uczestniczyć, odbyłam bardzo ciekawe rozmowy z zespołem odpowiedzialnym za moją rodzinę i jestem bardzo wdzięczna za trudną pracę polegającą na przeszukiwaniu archiwów i próbie złożenia fragmentów układanki, która zniknęła tyle lat temu… Dzięki tym osobom nazwisko Rosenberg może znów żyć i być mimo wszystko pamiętane!

Rodzina Albertów

Chaja Sura Rosenberg, matka Icka Rosenberga, prababcia Marie-Helen Pateau, zdjęcie ze zbiorów Marie-Helen Pateau.

Pessel i jej dzieci

Josek Lajb Rosenberg, ojciec Icka Rosenberga, pradziadek Marie-Helen Pateau, zdjęcie ze zbiorów Marie-Helen Pateau.

Babcia i dziadek Helen Albert

Rodzina Rosenbergów – zdjęcie wykonane przed emigracją do Paryża w przedwojennej Polsce, Icek Rosenberg – dziadek Marie-Helen Pateau – pierwszy po lewej stronie, w okularach, obok siedzi jego mama Chaja Sura Rosenberg, zdjęcie ze zbiorów Marie-Helen Pateau.

Oskar Albert 2

Świadectwo małżeństwa Icka Rosenberga i Rosy Brust, dokument ze zbiorów Marie-Helen Pateau.